30 listopada 2013

Rozdanie

Witam wszystkich bardzo serdecznie i chciałabym zaprosić na rozdanie z 1001 Pasji.

Jeżeli jesteś kreatywna i lubisz wyzwania musisz wziąć udział :)




Oto jakie czekają na ciebie niespodzianki :)



Nagrodą będą dwa zestawy,
 które zostaną przygotowane na bazie poniższego zestawienia 
w skład którego wchodzą:

Pat & Rub ekoamupłki 1,3 i 4



Barry M lakiery z serii Gelly Hi Shine 234 Blackberry, 234 Blood Orange, 305 Greenberry
Bourjois Bronzing Primer
Maybelline Instant Anti-Age The Eraser Eye Perfec & Cover Concealer Light





Maybelline Color Tattoo 25 Everlasting Navy, 70 Metallic Pomegranate
Maybelline Master Drama Chromatics Purple Light





Agnes b. cień mono bulle Black Cherry
Collection (2000) Lasting Perfection Ultimate Wear Concealer 1 Fair, 2 Light
Rimmel Scandaeyes Waterproof Kohl Kajal 013 Purple, 005 Nude



Korres Lip Butter Jasmine, Pomegranate ; Lip Butter Glaze Jasmine; Liquid Lipstick 28








Czas trwania zabawy
od 14 listopada br. do 30 listopada br.

ogłoszenie wyników w przeciągu 3 dni od zakończenia zabawy, wysyłka obejmuje cały świat :) i nastąpi po 6 grudnia br.

Zgłoszenia nie kompletne nie zostaną rozpatrzone. Organizatorem i fundatorem nagród jest autorka bloga 1001 Pasji.


Życzę wszystkim powodzenia :)




27 listopada 2013

Karmienie piersią - pierwsze kroki

Dla wielu kobiet, jak i dla mnie, karmienie piersią to niezwykły moment bliskości z dzieckiem który daje wiele radości i satysfakcji lecz nie jest też pozbawione trudu. 

Do karmienia piersią, tak jak do porodu, możemy się przygotować. Wiedza, którą zdobywamy podczas ciąży pozwoli nam uchronić się przed niespodziankami pierwszych dni i tygodni. Możesz skorzystać z zajęć w szkole rodzenia jednak jeśli te zajęcia Cię nie interesują poszukaj w swoim otoczeniu kobiet, które kiedyś karmiły lub obecnie karmią piersią gdyż są one bezcenną skarbnicą wiedzy i wsparcia dla Ciebie. Warto również sprawdzić gdzie w najbliższej okolicy działa poradnia laktacyjna lub przyjmuje doradczyni laktacyjna. 

Donoszony noworodek ma świetnie rozwinięty odruch ssania. Gdy przyłożysz go do swojego ciała od razu zacznie szukać piersi. Niestety minie troszkę czasu zanim maluszek nauczy się prawidłowo chwytać brodawkę i zsynchronizować ssanie z oddychaniem i połykaniem. Na szczęście, dziecko po narodzinach, w pierwszej dobie życia, nie potrzebuje dużo jedzenia. 

W pierwszym dniu dziecko jednorazowo zjada mniej więcej 30 ml. W pierwszym miesiącu dziecko je około 12 razy na dobę a z każdym dniem będzie zjadało ok 10 ml więcej. 


Pierwszy wytwarzany przez gruczoły piersiowe pokarm, to tak zwana siara, który jest bardzo kaloryczny, bogaty w białko, przeciwciała i witaminy. Ma gęstą konsystencję i żółtawy kolor. Jego zadaniem jest zwiększenie odporności i przyspieszenie wydalenia smółki - pierwszej kupki dziecka. W wyniku większego zapotrzebowania dziecka na płyny po kilku dniach pokarm staje się rzadszy, bardziej biały i przejrzysty. Wiele z nas martwi się, że taki pokarm jest nieodpowiedni dla naszego maluszka i że dziecko się nie najada. Nic bardziej mylnego. Jeśli dziecko przez około 15 minut aktywnie ssie pierś, a Ty czujesz, że pierś staje się lżejsza to możesz być pewna, że dziecko zjada tyle, ile potrzebuje.


Jeszcze jest jena kwestia, która mnie kiedyś spędzała sen z powiek. Nie miałam pojęcia czy karmić dziecko jednocześnie z obu piersi czy najpierw z jednej a później z drugiej. Najlepszym sposobem przetestowanym przez moją siostrę to karmienie najpierw z jednej piersi a dopiero później, kiedy dziecko jest jeszcze głodne podajemy drugą pierś. Jest to bardzo ważne gdyż podczas jednego posiłku zmienia się skład i konsystencja pokarmu. Na początku jest on rzadszy i zawiera więcej laktozy - cukru. Sukcesywnie podczas opróżniania piersi staje się bardziej gęsty, bogatszy w tłuszcze i białka. Więc jeśli zmienisz pierś przed jej opróżnieniem dziecko zje podwójną porcję wysokocukrowego pokarmu i dlatego też szybciej będzie głodne.

Kolejnym problemem spędzającym sen z moich powiek była niewiadoma jak często karmić dziecko? Kiedyś praktykowano aby dziecko co 2 godziny budzić i przystawiać do piersi teraz jednak wskazane jest aby karmić dziecko na zawołanie. Nie budź dziecka na jedzenie, gdy będzie głodne na pewno samo upomni się o swój posiłek. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy od ostatniego karmienia minęło około 4 godzin ( w nocy około 5 godzin), a noworodek nadal śpi. Wtedy najlepiej jest obudzić maluszka. Optymalna przerwa między posiłkami nie powinna przekraczać 3 - 4 godzin.


Jeżeli jesteś pierwszy raz mamą lub jeśli nie pamiętasz jak prawidłowo przystawiać dziecko do piersi tutaj masz kilka wskazówek.

Sprawdź czy Twoje dziecko:

  • ma szeroko otwartą buzię, a czubek nosa i broda dotykają Twojej piersi
  • wargi są wywinięte na zewnątrz - robi tzw. "rybkę"
  • chwyciło nie tylko brodawkę, ale również część otoczki
  • policzki ma okrągłe, nie zapadnięte
  • głośno połyka
  • ssanie nie jest bolesne, możesz czuć lekkie pociąganie ale nie ból






26 listopada 2013

Krem przeciw rozstępom Mamma mia - ZIAJA

Ziaja Mamma mia - krem przeciw rozstępom mamma mia


Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży postanowiłam zadbać o swoje ciało aby na nim nie pojawiały się bardzo nieładne rozstępy, które szpecą często nasze ciało. Postanowiłam używać balsamów ujędrniających oraz nawilżających. Niestety one nie sprawdziły się tak jak bym chciała. Na początku postanowiłam wykorzystać balsamy, które zabierały miejsce w szafce. Na pierwszy ogień poszło mleczko nawilżające Nivea. Jako nawilżenie dla skóry jestem jak najbardziej na tak :) Kolejnym produktem był balsam nawilżający i ujędrniający, który również spełnił swoje zadanie lecz nie byłam z niego do końca zadowolona. Po zużyciu tych produktów postanowiłam wybrać się do jednej z najczęściej odwiedzanych przeze mnie drogerii i kupić preparat na/przeciw rozstępom. Było ich dosyć sporo do wyboru ale trafiłam akurat na promocję kremu na rozstępy firmy Ziaja przeznaczony dla kobiet w ciąży. Kupiłam i teraz podzielę się z Wami moją opinią.

Krem przeciw rozstępom Mamma mia firmy Ziaja bardzo mnie zaskoczył. Jego konsystencja jest bardzo gęsta ale mimo tego dobrze się rozprowadza na ciele. Bardzo szybko się wchłania i daje poczucie doskonałego nawilżenia skóry. Stosowałam go nie tak jak pisze ale co drugi dzień ale jak dla mnie efekty były zadziwiające. Po miesiącu stosowania (może troszkę dłużej) mąż powiedział mi, że moje rozstępy powoli zaczynają zanikać i stały się mniej widoczne. Miałam ich dosyć sporo szczególnie na pośladkach :( co mnie bardzo denerwowało. Również rozstępy zaczęły się pojawiać na piersiach kiedy się powiększały przygotowując na pojawienie się pokarmu. Teraz stosuję krem Ziaji już prawie 3 miesiące i wiem, że mogę go polecić wszystkim kobietom w ciąży, które boją się o swój wygląd. Dodam jeszcze, że krem przeciw rozstępom Ziaja Mamma mia ma delikatny zapach i jest bardzo wydajny. 

W mojej ocenie, jego zastosowanie na mojej skórze było strzałem w dziesiątkę. Jeszcze nigdy nie byłam tak zadowolona z kremu przeciw rozstępom. Teraz jeszcze muszę go przetestować na moim mężu ponieważ dosyć szybko ostatnio przybrał na wadze i troszkę rozstępów mu się pojawiło. Mam nadzieję, że jemu ten krem również pomoże.


Opis producenta:

Aktywny krem polecany w profilaktyce oraz redukcji rozstępów. Może być stosowany już od 4 miesiąca ciąży, po urodzeniu dziecka a także przy gwałtownej zmianie wagi. Działanie stymuluje syntezę kolagenu i elastyny oraz wzmacnia ich włókna. Zwiększa spoistość tkanki łącznej, uelastycznia i poprawia strukturę skóry. Intensywnie rozjaśnia oraz wyraźnie zmniejsza rozstępy. Skutecznie zapobiega ich powstawaniu. 

Sposób użycia:
1 - 2 razy dziennie nanieść krem na miejsca najbardziej narażone na powstawanie rozstępów: brzuch, piersi, uda i pośladki, następnie delikatnie masować, aż do całkowitego wchłonięcia. Najlepsze efekty otrzymuje się stosując krem systematycznie co najmniej przez jeden miesiąc. 

Substancje aktywne:

  • witamina A
  • prowitamina B5 (d-panthenol)
  • masło shea
  • hydroksyprolina
  • ekstrakt centella asiatica

Karmimy piersią

Witajcie :)

Mam nadzieję, że mojego bloga również czytają mamy, które oczekują na nadejście nowego członka rodziny z niecierpliwością.

Przede mną oczekiwanie na moje maleństwo i zastanawianie się czy mam już wszystko i czy pora już pakować się do szpitala? Tak szczerze mówiąc to jeszcze wszystkiego nie zakupiłam ale zabieram się do tego baaaaaaardzo powoli. Termin mam dopiero (albo już) na 13 grudnia i jakoś mi się nie spieszy z tym wszystkim ponieważ nie lubię przebywać w szpitalu i najchętniej wcale bym tam nie pojechała. Wiem jednak, żę to jest dobre dla mnie i mojego maleństwa :)

Jeśli zapytacie o płeć dziecka to muszę Wam się przyznać, że do dnia dzisiejszego nie wiemy czy będziemy mieć chłopca czy dziewczynkę. Nasze maleństwo nie chciało nam pokazać i do samego końca będziemy mieli niespodziankę tak jak kiedyś to było :) Najważniejsze dla mnie jest to aby dzieciątko urodziło się zdrowe.

Kolejną kwestią bardzo ważną dla mnie jest to aby móc karmić piersią. Niestety mam wielkie obawy co do tego gdyż moje pierwsze pociechy nie najadały się z mojej piersi i byłam zmuszona dokarmiać je butelką :( Jak wiadomo dziecko poczuło, że nie musi się tak bardzo wysilać i szybko odstawiło "cyca" :( Byłam wtedy bardzo przygnębiona i za każdym razem kiedy robiłam butelkę maleństwu to płakałam :( Tak bardzo chciałam karmić piersią, że chyba to spowodowało szybki zanik pokarmu. Dlatego postanowiłam napisać coś dla kobiet pragnących karmić piersią.


Ja powszechnie wiadomo karmienie piersią jest bardzo ważne dla rozwoju dziecka a pierwsze miesiące życia dziecka to okres bardzo intensywnego rozwoju. W związku z tym na tym etapie życia zapotrzebowanie maleństwa na składniki odżywcze, minerały i witaminy jest największe.

Mleko matki zawiera ponad 200 cennych składników takich jak białka, tłuszcze witaminy, składniki mineralne, węglowodany i przeciwciała. Dzięki takiemu składowi w pełni pokrywa zapotrzebowanie organizmu dziecka na składniki potrzebne do prawidłowego rozwoju. Zawarte w pokarmie naturalne substancje odpornościowe zapewniają ochronę przed różnymi chorobami. Dodatkowo mleko z piersi mamy zawiera probiotyki, które pobudzają do działania florę bakteryjną w przewodzie pokarmowym naszego maluszka.

Jeśli nasza dieta będzie prawidłowa, to nasz pokarm całkowicie pokryje zapotrzebowanie dziecka na składniki odżywcze. Dodatkowo należy tylko podawać witaminę D3 . Tylko karmienie piersią jest najlepszym sposobem odżywiania do 6 miesiąca życia.

Kiedy minie już ten pierwszy najważniejszy okres dla naszego maluszka trzeba powoli rozszerzać naszą dietę wprowadzając dietę posiłki bezmleczne.

Dzięki unikalnej budowie poszczególnych składników, pokarm matki jest w naturalny sposób przystosowany do rozwijającego się układu trawiennego niemowląt i łatwo przez niego przyswajany. W związku z szybszym trawieniem, dzieci  karmione naturalnym mlekiem częściej odczuwają głód. Mleko kobiece ma odpowiednią temperaturę, jest jałowe, świeże i łatwo dostępne w każdej sytuacji. Karmiąc dziecko piersią nawiązujemy z nim niepowtarzalną, emocjonalną więź a nasze dziecko ma poczucie bezpieczeństwa. 

Ssanie piersi może również zapobiegać wadom zgryzu i alergiom pokarmowym. Karmiąca mama szybciej wraca do swojej figury a jej organizm lepiej regeneruje się po porodzie.



19 listopada 2013

Przemoc wobec dzieci

Dzisiaj postanowiłam dodać kartkę z kalendarza gdyż uważam, że to ważna sprawa!!!


19 listopad
Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Przemocy Wobec Dzieci


Dzień ten powstał z inicjatywy szwajcarskiej fundacji "Światowy Szczyt Kobiet". Aktualnie ponad 700 organizacji pozarządowych ze 125 krajów świata tworzy międzynarodową koalicję, która inicjuje obchody, organizuje krajowe i lokalne akcje, adresuje postulaty i rekomendacje do urzędów swoich krajów. Celem koalicji jest przyczynianie się do tworzenia kultury zapobiegania nadużyciom i przemocy wobec dzieci. Ten globalny sojusz stara się zwiększyć świadomość, mobilizować opinię publiczną do działania i rozpowszechniania programów prewencyjnych.


W Polsce koordynatorem działań związanych z tym dniem jest Fundacja Dzieci Niczyje, która w 2012 roku z okazji obchodów Dnia zorganizowała kampanię "Zła tradycja". Akcja ma zwrócić uwagę na to, jak istotne jest reagowanie na przemoc wobec najmłodszych. Intencją inicjatorów akcji jest zwiększenie świadomości społecznej w zakresie problemu i profilaktyki wykorzystywanie seksualnego i przemocy wobec dzieci. Organizatorzy apelują do rządów i społeczeństw o aktywne promowanie praw dziecka i zapobieganie krzywdzeniu dzieci. Odwołują się oni do art. 34 Konwencji o Prawach Dziecka, który mówi, że "Państwa - Strony zobowiązują się do ochrony dzieci przed wszelkimi formami wyzysku seksualnego i nadużyć seksualnych." Wskazują również na art. 19 Konwencji zobowiązujący Państwa - Strony do ochrony dzieci "przed wszelkimi formami przemocy fizycznej bądź psychicznej, krzywdy lub zaniedbania bądź złego traktowania lub wyzysku, w tym wykorzystywania w celach seksualnych."

Dzień ten jest ściśle powiązany z  obchodzonym 20 listopada Dniem Ochrony Praw Dziecka, który ma przypominać o przywilejach najmłodszych. Prawa dzieci są wciąż naruszane, także w krajach rozwiniętych, dlatego trzeba stale przypominać o ich znaczeniu. Prawa dziecka nie są dobrem zbywalnym, one po prostu istnieją. Zadaniem dorosłych jest ochrona dzieci poprzez opiekę, wychowanie i przygotowanie do samodzielności.





Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Przemocy Wobec Dzieci jest momentem refleksji nad tym, jak najmłodsi są chronieni przed krzywdzeniem. Zjawisko to jest nadal problemem powszechnym i baaardzo poważnym. Walka z przemocą wobec dzieci powinna być odpowiedzialnością całego społeczeństwa. Ważna jest również świadomość rodziców i profesjonalistów na temat przeciwdziałania krzywdzeniu, jak i umiejętność reagowania świadków przemocy. 



Większość rodziców, którzy używają przemocy w wychowywaniu dzieci, takiego samego traktowania doświadczyła w dzieciństwie. Klapsy, popychanie czy przysłowiowe "lanie" to metody, które wydają im się naturalne i nieszkodliwe. Kampania "Zła tradycja" zwraca uwagę na to, że dawne środki wychowawcze szkodzą dzieciom i muszą ulec zmianie. Kampania ma w zdecydowany sposób przekazać im informację, że świat się zmienił. Bicie dzieci jest nielegalne. ponieważ dziecko musi być traktowane jak każdy obywatel i jego prawo do ochrony przed przemocą musi być respektowane. Wielu rodziców zdaje sobie sprawę ze szkodliwości fizycznego karcenia, jednak nie wiedzą, czym je zastąpić. 






Seksualne czy fizyczne znęcanie się nad dziećmi nie powinno mieć miejsca ponieważ one czują tak samo jak my ale można je zdecydowanie szybciej i na dłużej zranić. Dbajmy o nasze maluszki i starajmy się dać im to co najlepsze i najcenniejsze. Dla mnie najważniejsza jest miłość w rodzinie i bezpieczeństwo, bez tego rodzina nie może istnieć. Razem z mężem, kiedy dziecko zrobi coś złego, staramy się z nim rozmawiać i wytłumaczyć co zrobiło nie tak. Czasami takie rozmowy powtarzają się ale wiemy, że nasze dzieci nie robią tego specjalnie tylko czasami nie potrafią sobie poradzić w inny sposób. Każda nasza rozmowa z dzieckiem kończy się mocnym uściskiem i słowami "Kocham Cię". Warto te słowa powtarzać każdego dnia jak najczęściej.

W moim domu słów "Kocham Cię" było bardzo mało więc moja mama kiedyś bardzo się zdziwiła jak syn i córka przychodzą do mnie, męża czy dziadków i mówią "Kocham Cię!" Dla mnie i męża jest to normalne bo my również często sobie wyznajemy miłość. Naprawdę warto.

18 listopada 2013

Świąteczny szał


Jak co roku zaczął mnie ogarniać przedświąteczny szał szukania prezentów dla całej rodziny :) Najpierw zaczynam od poszukiwania prezentów dla moich dzieciaczków ponieważ z nimi mam zawsze największy kłopot gdyż co chwilkę zmieniają zdanie i chcą coś innego :) Dlatego w tym roku postanowiłam kupić im na Mikołaja coś pożytecznego co będzie im służyło przez wiele lat tzn nową pościel oraz kołdrę i poduszkę a do tego jeszcze piżamkę. Czasami jednak zastanawiam się czy nie dokupić im jakiejś małej zabawki aby mieli troszkę frajdy. Mój mąż jednak skutecznie mnie od tego odciąga ponieważ zabawki postanowiliśmy im kupić pod choinkę. Naszym pierwszym zakupem na pewno będą puzzle zarówno dla syna jak i córki ale ja jeszcze mam dwie propozycje dla mojego męża aby córce kupić kuchnię ponieważ bardzo lubi gotować a synowi ciastolinę ponieważ bardzo lubi zabawy rozwijające zdolności manualne i jego wyobraźnię :)

Dla syna znalazłam coś takiego:









Dla córeczki znalazłam takie cuda :)









Następnie szukam prezentu dla męża ale w tym roku nie mam większego problemu ponieważ moim planem jest kupienie mężowi pięknego nowego portfela gdyż obecny już mu troszkę się rozpada. Niestety nie wiem czy będzie z takiego prezentu zadowolony bo chcę mu kupić zwykły portfel a nie z FC Barcelony, który kiedyś otrzymał od brata na urodziny. Chyba, że znajdę taki piękny portfel z licencją Barcy i  w przystępnej cenie :)



Kolejnymi osobami są nasi rodzicie :) Moja mama otrzymała już od nas prezent na święta gdyż ostatnio zaczęła robić sobie szczegółowe badania i okazało się, że ma problemy z ciśnieniem i dlatego postanowiliśmy jej kupić porządny ciśnieniomierz. Oczywiście już mama go otrzymała i jest bardzo zadowolona :) Największy problem z kupowaniem prezentów mam dla teściów :( Chociaż rodzice męża są naprawdę bardzo fajnymi teściami to nigdy nie wiem co im kupić na święta. Mam taki plan aby w tym roku złożyć się na prezent dla nich z bratem męża i jego żoną :) Zobaczymy jak to będzie ale mam nadzieję, że mój plan wypali. Właśnie wpadłam na pomysł, że podpytam siostrę brata jakich kosmetyków brakuje mamie męża i może zrobimy jej taki mały prezent z kosmetyków :)



Następną osobą o którą trzeba się zatroszczyć jest nastoletnia siostra męża. Największą jej zaletą jest to, że cieszy się z każdego prezentu, który otrzyma. Nawet z takiego najdrobniejszego :) Tak więc dla niej już mam kilka dermokosmetyków ponieważ dziewczyna ma duży problem z trądzikiem a do tego chciałabym jej jeszcze kupić coś z biżuterii np jakiś zestaw kolczyki i bransoletka :)












Myślę, że dla młodej przyszłej skrzypaczki nadają się idealnie :) Jak myślicie?


Powinnam jeszcze kupić prezent dla moich siostrzyczek ale tego nie zrobię ponieważ już dawno temu ustaliłyśmy, że sobie nie robimy prezentów tylko naszym dzieciom. Ja mam starsze siostry więc każda z nas ma już swoje rodziny i dzieci dlatego takie właśnie były nasze ustalenia :) Ja i tak zawsze staram się dać siostrom jakiś drobny upominek bo bardzo je kocham :)


Najtrudniej jednak kupuje się prezenty dla brata męża i jego żony ponieważ bardzo trudno trafić w ich gust. W zeszłym roku nam się udało i kupiliśmy im piękne perfumy ale w tym roku to nie mam bladego pojęcia co im kupić :( Muszę się wypytać kogoś znajomego może mi coś podpowie a jak nie to może mąż coś wykombinuje :)


Czy was również już zaczyna ogarniać szał robienia świątecznych zakupów? Mam nadzieję, że nie tylko ja mam taki problem z prezentami. Jeśli macie jakieś fajne propozycje na prezenty dla swoich najbliższych to podzielcie się nimi dodając komentarze :)

13 listopada 2013

Maska do twarzy

L'biotica maska hydrożelowa na tkaninie Active Gold 



Efekt na skórze:
nadaje efekt rozświetlenia skóry
hamuje proces powstawania zmarszczek
stymuluje produkcję kolagenu i elastyny
głęboko nawilża, odżywia i regeneruje


Luksusowa hydrożelowa maseczka na tkaninie ACTIV GOLD to profesjonalny zabieg do samodzielnego wykonania w domu.

Hydrożelowa maseczka do twarzy na bazie złota, kolagenu oraz kwasu hialuronowego o działaniu przeciwzmarszczkowym i rozświetlającym. Podwyższona zawartość kolagenu bezpośrednio wpływa na zwiększenie elastyczności skóry, poprawia jędrność i pigmentację, a także spowalnia procesy powstawania zmarszczek. Zawarte w masce złoto, które dzięki składnikom aktywnym w optymalny sposób przenika do głębszych warstw skóry, wpływa wyjątkowo korzystnie na kondycję skóry nadając jej miękkość i blask. Kwas hialuronowy intensywnie nawilża i odżywia skórę, dzięki czemu staje się ona wygładzona i silnie zregenerowana. 

Dzięki nowoczesnej technologii substancje aktywne zawarte w masce są doskonale wchłaniane i wnikają nawet w  głębokie warstwy skóry. Maska hydrożelowa spełnia rolę filtra, który w połączeniu z ciepłotą ciała stopniowo uwalnia aktywne składniki i pomaga wnikać im w głębokie warstwy skóry. 

Efekt widoczny już po pierwszym użyciu - skóra jest pięknie rozświetlona, miękka i wygładzona.

Hydrożelowa maska z aktywnym złotem polecana jest do całorocznej pielęgnacji każdego typu skóry, potrzebującej natychmiastowego odmłodzenia, blasku i nawilżenia.






Miałam okazję otrzymać tą właśnie maskę do testowania jako jedna z ambasadorek Face&Look. Jestem mile zaskoczona działaniem tej maseczki choć powiem szczerze, że wyjmowanie jej nie należy do najłatwiejszych. Maska spisała się w 100% a po jej zdjęciu z twarzy miałam niesamowicie delikatną i nawilżoną skórę. Takiego uczucia nie miałam nawet po najlepszym kremie do twarzy. Różnicę zauważył nawet mój mąż, który zastanawiał się co zrobiłam, że moja twarz jest tak delikatna i pełna energii. 

Nigdy nie chwalę kosmetyku po pierwszym użyciu ale ta maska właśnie na to zasługuje. Jeszcze nigdy nie byłam tak zachwycona działaniem maski do twarzy. Jestem pewna, że zacznę ją stosować regularnie i mam nadzieję, że zostanie ona ze mną na bardzo długo :)








12 listopada 2013

Świetna zabawa dla całej rodziny :)

Witajcie :)

Ten weekend był dla mnie bardzo męczący ponieważ większość swojego czasu spędziłam u teściów razem z całą moją rodzinką tj. Remigiuszem, Weroniką, Tymoteuszem i moim kochanym mężem. Tam dzieciaki miały sporo zabawy razem z nami ponieważ zabrałam ze sobą wspaniałą grę która rozwija pamięć dziecka :) Ja jestem zadowolona, że moje dzieciaczki lubią takie gry rozwijające umysł.


Tak wyglądają gry w które graliśmy w weekend nie tylko z dziadkami ale również sami w domku :)




























































Jednak mój najstarszy syn najbardziej lubi układać wszelkiego rodzaju puzzle a im więcej części tym lepiej :)






To obecnie nasz hit puzzlowy :)
















7 listopada 2013

Jajko w mielonym czyli "Jajka po szkocku"


Dzisiaj i w najbliższym czasie będzie troszkę kulinarnych przepisów na obiady a może i znajdzie się jakiś cudowny przepis na ciasta, które sama piekę wraz ze zdjęciami moich wypieków :)

Na dzisiaj przedstawiam Wam pyszne "Jajka po szkocku" czyli kotlety mielone z jajkiem w środku. 

Oto przepis dla 5 osób

Składniki:
5 jajek
ok 0,5 kg mięsa mielonego
1 cebula
2 łyżki oleju
natka pietruszki
1 - 2 czerstwe bułki
sól
pieprz
gałka muszkatołowa
papryka mielona 
majeranek

Wykonanie

4 jajka ugotować na twardo, ostudzić, obrać ze skorupek. Cebulę obrać, pokroić w kostkę i usmażyć na oleju. Natkę pietruszki drobno posiekać i wymieszać z cebulą. Do mięsa mielonego dodać surowe jajko, namoczoną i odciśniętą bułkę, wymieszać, dodać przyprawy. Połączyć z usmażoną cebulą i natką. Mięso podzielić na 4 części i uformować z każdej placek, na nim położyć jajko i dokładnie zacisnąć brzegi. Rozgrzać olej na patelni i usmażyć mięso ze wszystkich stron





Ja do całego dania zrobiłam ziemniaki puree oraz ogórek kiszony (lub konserwowy albo buraczki). Całej rodzinie danie bardzo smakowało ponieważ niby tradycyjne mielone ale zawsze w innym wydaniu. Spróbujcie bo naprawdę warto czasami zmienić coś w swojej kuchni :)

Życzę wszystkim smacznego i już niedługo kolejny przepis na coś smacznego :)